Wczoraj upiekłam swój pierwszy chleb. Z najprostszego przepisu, żeby na pewno się udał i wyszedł pyszny! Upieczony samemu smakuje inaczej. Tym bardziej, że wcześniej doglądasz ciasta. Patrzysz, jak pracują drożdże, jak ciasto rośnie. Taka prosta rzecz, a tak bardzo cieszy.
Składniki:
- mąka - u mnie typowo mąka chlebowa - 500 g - łyżka cukru - łyżeczka soli - 7 g suchych drożdży - łyżka oleju - 400 ml ciepłej wody
Przygotowanie:
Przesianą mąkę wymieszaj z drożdżami, dodaj cukier, sól, olej i ciepłą wodę.
Wymieszaj do połączenia składników, przykryj ściereczką i odstaw na godzinę w ciepłe miejsce.
Po tym czasie ciasto przełóż na blat, podsyp mąką i delikatnie zagnieć.
Powstałą kulę ciasta przełóż do naczynia żaroodpornego, garnka lub patelni, w których można piec i odstaw jeszcze na 20 minut.
W tym czasie piekarnik rozgrzej do 220 st. (grzanie góra-dół).
